headline photo

12-12-2007 Relacja ze spotkania

piątek, 14 grudnia 2007

Kolejna planszówkowa środa minęła spokojnie i sympatycznie. Nie było nas wielu tym razem, bo roraty, bo zaraz święta, bo pozadawane i się uczyć trzeba. Z tych sprytniejszych, którzy sobie tak dzień urządzą, żeby na wszystko znaleźć czas pojawili się Kuba i Radek. Zaglądnął też na jedną grę Paweł z zeszłorocznej III gimnazjalnej.

Pierwsza gra mnie ominęła, bo przy belferskim biurku omawiałem właśnie z Jolą Bardzo-Ważne-Zagadnienia-Gramatyczne. Jola jest zdolniacha, więc to sama przyjemność czegoś tam ją więcej nauczyć.

05-12-2007 Relacja ze spotkania

sobota, 8 grudnia 2007

Ponieważ chłopaki mają przestój albo po prostu tzw. lenia do pisania (Kubuś, gdzie ten artykuł o Ryzyku???), to ja już - jako opiekun kółka - coś krótkiego i treściwego napiszę. Pomysł? Krótkie relacje z naszych spotkań przy grach.

Przyszło nas akurat tyle, ile trzeba do dobrej zabawy. Bywały spotkania z większym tłumem, ale każdy, kto odwiedzał spotkania przy planszówkach, wie, że im większy tłum, tym większy hałas. A i dla prowadzącego mniejsza przyjemność, bo tłumaczenie zasad, bo pilnowanie stołów, bo łagodzenie sporów, bo uciszanie emocji (pozdrowienia dla Uli) itede. Przybyli więc stali bywalcy (i rozleniwieni współtwórcy tego bloga) Tomek i Kuba, siostra Tomka - Weronika, poza tym po raz pierwszy - o witamy, witamy - Radek i Dawid. Ja też byłem, bo ja jestem zawsze, kiedy inni są, tak już ten nauczycielski typ ma.